Wycieczka do wrocławskiego Zoo

07.05.2015 r.

DSC00590W czwartkowy poranek uczestnicy warsztatu wraz z rodzicami i opiekunami wyruszyli autokarem na wycieczkę do wrocławskiego Zoo. Wjeżdżając do Wrocławia zdarzyła się  nam  nieplanowana przygoda. Na ulicy prowadzącej do Zoo odbywał się marsz inaugurujący studenckie Juwenalia. W związku z zaistniałą sytuacją zostaliśmy skierowani przez policję na objazd, który miał nas doprowadzić do bram ogrodu zoologicznego. Po godzinnym objeździe i zwiedzaniu miasta z okien autokaru dojechaliśmy najbliżej jak się dało do Zoo. Ostatni odcinek drogi pokonaliśmy już pieszo wśród bawiących i poprzebieranych studentów. Było to dla nas dodatkową niezaplanowaną atrakcją. Po Zoo oprowadzał nas nasz terapeuta Pan Zbyszek. Na początku oglądaliśmy wielbłądy, żyrafy, zebry, strusie, lamy, okapi, żubry. Następnie udaliśmy się na krótką przerwę na posiłek. Po posiłku pełni sił wróciliśmy do dalszego zwiedzania. Udaliśmy się do nowego obiektu w Zoo czyli Afrykarium, które przedstawia różne ekosystemy związane ze środowiskiem wodnym i lądowym. Naszą wizytę w Afrykarium rozpoczęliśmy od  Rafy Morza Czerwonego, gdzie było bardzo dużo małych kolorowych rybek i piękne rafy koralowe. Następnie przeszliśmy na Wybrzeże Nilu, gdzie spożywały posiłek hipopotamy pod parasolem ośmiometrowego wodospadu. Schodząc schodami w dół przeszliśmy do kolejnego ekosystemy, który okazał się największą atrakcją, ponieważ w dwudziestometrowym tunelu przepływały nad nami miedzy innymi: rekiny, płaszczki, żółwie. Następnie przeszliśmy krainy do Namibii, gdzie mieliśmy możliwość podziwiać życie wodne i lądowe pingwinów przylądowych i kotików. Kończąc nasz spacer po Afrykarium przeszliśmy do dżungli, gdzie wygrzewały się krokodyle, a w wodzie pływały manaty, ryby roślinożerne. Po wyjściu z Afrykarium byliśmy bardzo zmęczeni, ale bardzo ciekawi jakie są jeszcze zwierzęta  w Zoo. Udaliśmy się zatem na dalsze zwiedzanie. Oglądaliśmy lwy, niedźwiedzia brunatnego, niedźwiedzie himalajskie, foki, nosorożce, słonie, wilki i pawiany. Zmęczeni, ale pełni wrażeń wróciliśmy późnym wieczorem do domu.

Wycieczka została zorganizowana ze środków na uspołecznienie.